Szkoła tuż, tuż, więc handlowcy zachęcają jak mogą do zakupu niezbędnych w szkole rzeczy. Znaleźliśmy ciekawą propozycję uzupełnienia szkolnej wyprawki. Nie wiemy czy to jako dodatek do II śniadania dla malucha czy jako forma wkupienia się w łaski rówieśników. Stwierdzamy więc: głupota jak mądrość – poniekąd nieskończona…