- Utwór z 1936 roku.
- Przedstawia codzienną sytuację, kiedy ktoś składa komuś wizytę.
- Gospodarz mieszkania zaprasza gościa, pokazuje mieszkanie.
- Wskazuje na dziwne rzeczy, np. czajnik z gwizdkiem czy mruczącego kota.
- Pokazuje też portret zamyślonej pani, informując że to jego żona.
- Gość w zasadzie nic nie mówi, dominuje właściciel.
- Sposób powitania świadczy o tym, że jest to osoba zaprzyjaźniona z gospodarzem mieszkania.
- Nie wygląda to na dom bogaty, kiedy gospodarz chwali się czajnikiem.
- Jest jednak bardzo dumny ze swego domu.
- Atmosfera w nim na pewno jest przyjazna.
- Gospodarz – mówi, prosi, zachęca, zwraca uwagę, zdradza sekret, objaśnia.
- Gość – milczy, ma się rozgościć, rozejrzeć, zauważyć czajnik, posłuchać miauczenia kota, podziwiać portret żony gospodarza.
- Na pewno jest to przytulne mieszkanie, jest kot, a więc mieszkają w nim życzliwi, wrażliwi ludzie.
- Utwór składa się z 2 strof, występują rymy krzyżowe.
Proszę, proszę, rozgość się serdeczny,
rozejrz się dokładnie po wszystkim;
to jest czajnik – prawda jaki śmieszny?
z gwizdkiem.
To mruczenie? Powiem ci w sekrecie:
jest mruczeniem kota Salomona.
a ta pani zamyślona, z kwiatami –
to moja żona.