Literatura 20. lecia nie przedstawia wielu postaci kobiecych, tak jak np. czynił to pozytywizm. Lecz bohaterki 20-lecia ukazane w różnych utworach prezentują rozmaite wzory postaw, mają mniej lub bardziej silnie zarysowaną osobowość i stany psychiki.
Jedną z bardziej reprezentatywnych, jest Barbara Niechcicowa z „Nocy i dni” Dąbrowskiej. Bohaterka ta, podobnie jak tytułowa Cudzoziemka z powieści Kuncewiczowej jest osobą niezwykle wrażliwą, zarysowaną na podstawie wniosków zaczerpniętych z teorii Freuda. Barbara nie potrafi znaleźć się w każdym miejscu, gdzie dane jest jej przebywać. Tłumi w sobie erotyzm, uważając to za niższy instynkt i odwołując się wciąż do czasów swej młodzieńczej, idealnej miłości.
Postać kobiecą, zdolną do poświęcenia swej godności, a nawet duszy za szczęście innej osoby, jest np. Małgorzata oddająca się do dyspozycji szatana za cenę spokoju duszy Mistrza. I wreszcie jedna z najbardziej kontrowersyjnych bohaterek, jaką jest z pewnością księżna Irwina Zbereźnicka z „Szewców” Witkacego. Ta demoniczna kobieta, to uosobienie perwersyjnej seksualności, zepsucia klas wyższych, wyrażająca erotyczne pragnienia otaczających ją mężczyzn. Jak więc widać, kobiety, które w tej epoce przyjmują z pozoru raczej drugorzędne role powieściowe, często mają jednak wiele do powiedzenia.
[PG]