„Żołnierz biedaczysko”

Anonimowa piosenka, prawdopodobnie pochodząca z Kresów. Opowiada o tragicznym losie żołnierza i jego najbliższych. Niektóre źródła mówią o pochodzeniu utworu z okolic Łodzi, ale prawdopodobne wiążą to ze śpiewnikiem wydanym w tym mieście.

Zmarł biedaczysko w szpitalu polowym
wczoraj był żołnierz, dziś trup.
Czeka go pogrzeb z honorem wojskowym,
czeka gotowy już grób.
Czeka go pogrzeb z honorem wojskowym,
czeka gotowy już grób.

A gdy opuszczał swą wioskę rodzinną
matuś tonęła we łzach.
A gdy się żegnał z kochaną dziewczyną,
ta rozpaczała, aż strach.
A gdy się żegnał z kochaną dziewczyną,
ta rozpaczała, aż strach.

Już ciebie trębacz nie wezwie do boju
nadszedł już cierpień twych kres.
Jeno twa luba nie zazna spokoju,
matce nie otrze nikt łez.
Jeno twa luba nie zazna spokoju,
matce nie otrze nikt łez.